Grafika: Ofelia?

Zapchajdziura numba 2.

Ta praca to taki staroć, że aż nie pamiętam dokładnie, kiedy powstała. Jednego jestem pewien - to właśnie od tej grafiki zacząła się moja - trwająca do dziś - miłość do programów graficznnych (Nieodwzajemniona. Fotoszop... Ty suko!)

Podstawą tego prostego jak słońce montażu, był obraz Johna Everetta Millais pt. Ofelia. Wklejonego pana chyba nie muszę przedstawiać.

Tyle na dziś.

Komentarze

Anonimowy pisze…
haha dobra kombinacja:D:D:D:D
Due De pisze…
Dobre, dobre:D
Dismas pisze…
A dziękować.

Popularne posty