Raport: Festiwal Komiksowa Warszawa 2011

Choć festiwal Komiksowa Warszawa nadal trwa, nas - znaczy Mariusza i mnie - już tam nie ma. Ale byliśmy wczoraj. Kto chciał zakupić Morfium 1/2, ten zakupił. Kto chciał posłuchać, jak Mariusz wdaje się w polemikę na temat wydawnictwa TM-Semic z Jerzym Szyłakiem podczas spotkania z twórcami Morfium/2 Liga, ten posłuchał.
Morfium 1/2 rozeszło się jak burza. Teraz jedynymi miejscami, gdzie jeszcze będziecie mogli go dostać są sklepy komiksowe (listę podam niebawem).

Dosłownie przed chwilą przeczytałem w katalogu festiwalu, że mieliśmy z Mariuszem podpisywać Morfium wczoraj o 17, o czym wcześniej nie wiedziałem. Więc jeżeli ktoś był i nas nie zastał - wielki, wielkie sorry.

A poniżej kilka fot upamiętniających wczorajszy dzień.